Dylematy moralne w pracy z osobami uzależnionymi od nikotyny
Nałóg palenia tytoniu staje się jednym z poważniejszych problemów współczesnego świata. Nie jest to jedynie zagadnienie natury zdrowotnej, ale także społecznej i ekonomicznej. Biorąc pod uwagę całość uwarunkowań nikotynizmu, a także jego skutków, prowadzi się dzisiaj liczne kampanie i działania na rzecz życia bez nikotyny. Poszczególne państwa starają się walczyć ze zjawiskiem poprzez działania ustawodawczo-prawne, najczęściej oparte na zakazie palenia tytoniu w miejscach publicznych. Szczególnym przedmiotem działań medycznych i społecznych są dzieci, młodzież oraz kobiety, zwłaszcza w ciąży. Nikotynizm ma również swoje odniesienie do kwestii etyczno-moralnych, wiąże się bowiem z brakiem odpowiedzialności za poszanowanie takich wartości, jak ludzkie życie i zdrowie.
Specyfika uzależnienia od nikotyny
Istnieją różne teorie dotyczące powstawania uzależnienia od nikotyny. Uważa się, że nikotyna wpływa na wolitywny obszar osobowości podobnie jak narkotyki. Wywołuje bowiem bardzo silne uzależnienie i powoduje zmiany w strukturze osobowości. Inna teoria głosi, że powstanie uzależnienia od nikotyny jest związane z występowaniem wyraźnych i silnych zaburzeń w sferze psychicznej, a szczególnie z dysfunkcjami ego i poczucia własnego „ja”. Inicjacja palenia u młodzieży wiąże się z pewnymi motywami, takimi jak: potrzeba potwierdzenia własnej dorosłości, poprawa samopoczucia, chęć uzyskania uspokojenia w sytuacjach stresogennych, poszukiwanie przyjemności oraz frustracja potrzeb psychicznych. Natomiast do czynników ryzyka używania tytoniu należy zaliczyć także niedojrzałość emocjonalną, nasilone doświadczanie lęków i niepokoju, impulsywność oraz bezsensowność podejmowania aktywności. Uważa się również, że przyczyną uzależnień jest niskie poczucie własnej wartości i poszukiwanie akceptacji w środowiskach subkultur młodzieżowych, z których przejmowany jest rozpowszechniony tam zwyczaj odurzania się. Można mówić o psychicznych, społecznych i fizycznych czynnikach uzależnienia nikotynowego. Oddziaływanie środowiska zewnętrznego, np. własnego systemu rodzinnego czy presja rówieśników, odgrywa istotną rolę w powstawaniu uzależnień, zwłaszcza u osób, które nie potrafią się temu przeciwstawić.
W profilaktyce nikotynowej wyróżniono następujące fazy uzależnienia: 1) Faza wstępna. Na tym etapie podejmowane są próby palenia tylko w najbliższym towarzystwie. Poczucie ulgi i relaksacji powoduje, że palacz sięga po kolejnego papierosa, bez którego coraz trudniej jest mu się obejść. 2) Faza ostrzegawcza. Wzrasta tolerancja na nikotynę. Osoba zaczyna więcej palić. Palacz doświadcza przy tym poczucia winy i ogarnia go wstyd. Dlatego też stosuje mechanizmy obronne, które usprawiedliwiają jego zachowanie. Pojawiają się przy tym pierwsze objawy zespołu abstynenckiego. 3) Faza krytyczna. W fazie tej mamy do czynienia z uzależnieniem fizycznym i psychicznym. Palacz traci kontrolę nad swoim zachowaniem. Pojawia się głód nikotynowy w postaci zespołu abstynenckiego. 4) Faza chroniczna (przewlekła). Zauważa się tutaj zaburzenia zdrowia, które są rezultatem wieloletniego nałogu. Powstają choroby odtytoniowe, np.: rak płuc i dróg oddechowych oraz choroby układy krążenia.
Międzynarodowa Statystyczna Klasyfikacja Chorób i Problemów Zdrowia (ICD-10) uzależnienie od tytoniu określa jako zespół objawów behawioralnych, fizjologicznych oraz psychicznych. Objawy te są skutkiem systematycznego używania tej substancji. Zespół ten charakteryzuje się następującymi objawami: 1) silną potrzebą używania tytoniu; 2) trudnościami w kontrolowaniu tego zachowania; 3) uporczywym używaniem tytoniu pomimo szkodliwych następstw; 4) preferowaniem palenia tytoniu ponad inne zajęcia i zobowiązania; 5) zwiększającą się tolerancją; 6) występowaniem zespołu abstynenckiego.
Na szczególną uwagę zasługuje problem palenia tytoniu przez kobiety w okresie okołoporodowym. Okres ciąży jest w życiu palącej kobiety dobrą okazją do skutecznego zerwania z nałogiem palenia tytoniu. Dokonuje się to z pożytkiem dla zdrowia matki, ale również jej dziecka.
Należy nadmienić, że świadomość skutków palenia tytoniu w Polsce jest nadal niewystarczająca. Aż 36% kobiet palących w czasie ciąży zaprzecza, że palenie przed poczęciem może mieć negatywny wpływ na dziecko, a 9% jest zdania, że nie ma ono wpływu w czasie ciąży i po urodzeniu dziecka. Palenie tytoniu jest nałogiem, który w warunkach polskich rozwija się intensywnie. Jednym z niepokojącym zjawisk w sensie socjologicznym jest wysoki odsetek palaczy w populacji bardzo młodych kobiet.
Relacje: terapeuta – palacz tytoniu
Problemem moralnym jest fakt tzw. biernego palenia. Ofiarami takiego zjawiska często pozostają dzieci. Zdarza się, że palacze, zgłaszając się na terapię nikotynową, stosują pewne mechanizmy obronne, tłumacząc, że właściwie zerwali z nałogiem, ale stosują alternatywne próby rozwiązania problemu, m.in. są to plastry, bądź tzw. e-papieros. Prawdą jest, że używanie e-papierosa jest pewną racjonalizacją problemu nikotynowego. Palaczowi brakuje także wiedzy na temat tego „wynalazku”. Tymczasem e-papieros dostarcza palaczowi kontrolowaną dawkę oparów nikotyny. W tego rodzaju papierosie znajduje się zbiornik płynu nikotynowego, która zawiera płynną nikotynę i glikol propylenowy, rozpuszczalnik używany do barwienia produktów spożywczych. Dostępne są płyny o różnych zapachach i o różnej zawartości nikotyny.
Palacz nawiązując relację interpersonalną z terapeutą musi zrozumieć, że bez otwartości i zrozumienia przez siebie skutków uzależnienia, efekty terapii nie będą efektywne. Relacja taka ma także swój wymiar etyczno-moralny. Zadaniem terapeuty bowiem jest nie tylko przekazanie odpowiedniej wiedzy na temat skutków palenia, ale również ukazania moralnej oceny uzależnienia. Nikotynizm bowiem stanowi czyn moralnie zły. Odpowiedzialność moralna zwiększa się proporcjonalnie ze wzrostem świadomości szkodliwości palenia tytoniu oraz nasileniem tego zjawiska. Odpowiedzialność moralna dotyczy tych, którzy poprzez zachętę, częstowanie lub zły przykład, wprowadzają innych na drogę uzależnienia. Nałóg nikotynizmu jest szczególnie społecznie szkodliwy wobec osób, które mają ogromny wpływ na młode pokolenie. Chodzi tutaj m.in. o rodziców, nauczycieli, lekarzy, pedagogów, psychologów, terapeutów. Odpowiedzialność moralną ponoszą również kreatorzy reklam. Moralna odpowiedzialność dotyczy też plantatorów tytoniu oraz producentów papierosów.
Działalność terapeuty uzależnień od nikotyny winna być nastawiona przede wszystkim na prewencję pierwotną, polegająca na rozwijaniu akcji społecznych, które służą z kolei informowaniu i wychowywaniu dzieci i młodzieży do życia bez nikotyny. Palenie stawia problem przekonywania i zapobiegania, który powinien być podejmowany przez wychowanie sanitarne (medyczne) i informacje, także typu reklamowego. Niestety codzienna praktyka wskazuje na to, że terapeuta zajmuje się jednak najbardziej osobami już uzależnionymi od nikotyny.
Bardzo ważny wymóg stawiany przed terapeutami, którzy zajmują się osobami uzależnionymi od nikotyny dotyczy tego, że sami terapeuci powinni być wolni od tego nałogu. W przypadku pracy z młodymi ludźmi wartość relacji interpersonalnej terapeuta – palacz zależy od relacji z rodziną osoby uzależnionej. Chodzi bowiem w tym przypadku o podejmowanie wraz z członkami systemu rodzinnego współodpowiedzialności za losy palacza.
W przypadku, kiedy brakuje współpracy i współdziałania z rodziną osoby uzależnionej, zwłaszcza młodej, rola terapeuty jest szczególnie trudna. Terapeuta bowiem w takiej sytuacji przyjmuje na siebie odpowiedzialność, która polega na budowaniu od samych podstaw świata wartości i kształtowania osobowości swojego pacjenta. Ważne jest również to, że terapeuta w sytuacji podejmowania relacji interpersonalnej z młodocianym palaczem winien nawiązać kontakt z placówkami wychowawczymi, przede wszystkim szkołami pacjentów. One bowiem stają się w pośredni sposób celem działalności profilaktycznej i terapeutycznej pracownika uzależnień. Terapeuta nie może zapominać, że jego aktywność nosi wyraźne znamiona zawodu zaufania społecznego.
W tym kontekście można by powiedzieć, że adekwatne relacje interpersonalne w pracy z osobami uzależnionymi od nikotyny nie dotyczą jedynie samego palacza, ale innych osób z rodziny i osób z różnych instytucji społecznych.
Tajemnica zawodowa
W „Kodeksie Etycznym Psychoterapeuty” z 2000 r. wydanym przez Polskie Towarzystwo Psychiatryczne w rozdziale o zasadach ogólnych czytamy: 1. Terapeuta uczciwie i rzetelnie wykonuje swoją pracę, z szacunkiem wobec osób pozostających w terapii oraz wobec osób, z którymi w terapii współpracuje. 2. Obowiązkiem terapeuty jest uwzględnianie przede wszystkim dobra osób pozostających w terapii. 3. Terapeuta powinien stale rozwijać swoje umiejętności zawodowe. 4. Terapeucie nie wolno przenosić relacji z osobą leczoną poza obszar terapii. Powyższe zasady odnoszą się do pracy terapii uzależnień, również w przypadku uzależnień od nikotyny. Rzetelność wykonywanej pracy przez terapeutę polega na jego wiarygodności. Terapeuta w takiej sytuacji nie może być palaczem nikotyny. Przez poprawną moralnie postawę uwzględnia dobro swojego pacjenta i staje się dla uzależnionego autorytetem. Nie może być tak, że terapeuta nie pali tytoniu w pracy, ale robi to poza pracą, czego świadkiem bywa uzależniony. W takim przypadku efektywność terapii nikotynowej bywa bardzo niska.
Problem tajemnicy zawodowej w pracy z osobami uzależnionymi od tytoniu dotyczy nie tylko informacji związanych z nikotynizmem, ale także informacji związanych z innymi towarzyszącymi uzależnieniami i problemami pacjenta. Terapeuta nie ma prawa bez zgody osoby biorącej udział w terapii ujawniać samego faktu, że ktoś pozostaje w terapii, ani udzielać informacji uzyskanych w czasie terapii osobom nie biorącym udziału w tym procesie. Chodzi tutaj np. o lekarzy, członków systemu rodzinnego czy instytucji. Tajemnica terapii może być uchylona w jedynie w okolicznościach przemawiających za dobrem wyższym pacjenta. Odnosi się to do zagrożenia życia i zdrowia innych osób lub życia pacjenta. Terapeuta może ujawnić sekret, ale tylko wobec osób lub instytucji do tego odpowiednich.
Biorąc pod uwagę, że nałóg palenia tytoniu dotyka osoby młodociane powyższy kodeks w rozdziale III punkt 1.5 stanowi: (…) niezbędne jest każdorazowe rozważenie, na ile w interesie dziecka leży ujawnienie jego spraw wobec rodziców bądź opiekunów. Terapeuta ma prawo, nie łamiąc zasady dyskrecji poinformować rodziców bądź opiekunów o własnych wnioskach i ewentualnych zaleceniach. Rodzice lub opiekunowie pacjenta muszą zostać poinformowani o objęciu danej osoby opieką terapeutyczną.
Specyfika terapii uzależnień, także w przypadku osób z problemami nikotynowymi, polega na budowania wyraźnej „aury zaufania”. Jednakże większe wymagania dotyczą tu osoby terapeuty. Twierdzi się nawet, że w tym przypadku najlepiej, aby relacja zaufania miała charakter asymetryczny, co oznacza, że ma ona bardziej dotyczyć terapeuty. Niektórzy terapeuci uważają, że: Psychoterapeuta powinien koncentrować się na osobie pacjenta i jego problemach, pacjent zaś ma zwracać uwagę głównie na własne przeżycia (…) Zadaniem terapeuty jest ułatwianie pacjentowi poznania samego siebie, wspólnie z nim przebywanie drogi prowadzącej do głębszej prawdy (…) Terapeuta nie jest przewodnikiem w tej wędrówce. To doświadczenia mają wytyczyć drogę1). W tym kontekście warto dodać, że w wielu przypadkach tajemnica zawodowa dotyczy nie tyle samej terapii nikotynowej, co wielu głębszych, osobowościowych problemów pacjenta.
Szczegółowa bibliografia podana przez Autora dostępna jest w redakcji.
Publikacja pierwotna: miesięcznik „Remedium” nr 9/2011.
Przypisy
↑1 | L. Grzesiuk, Spotkania, które leczą, Warszawa 1987, s.182. |
---|